Zbliżają się urodziny mojej kochanej babci i najwyższy czas pomyśleć nad prezentem. W zasadzie, to mam już pewną myśl, co można jej kupić, ale muszę to jeszcze uzgodnić z mężem. Nie jest to drobiazg, bo rozważam zakup skutera elektrycznego dla inwalidów. Zauważyłam, że coraz więcej seniorów porusza się skuterami elektrycznymi, bo to bardzo ułatwia funkcjonowanie. Babcia, odkąd ma wielkie problemy z poruszaniem się, stała się wycofana i nie chce wychodzić z domu. Bardzo mi jej żal, dlatego chciałabym jej móc pomóc.
Elegancki i nowoczesny skuter elektryczny
Zanim zapytam męża o zdanie co do zakupu tego rodzaju pojazdu elektrycznego, przejrzę aktualną ofertę sprzedażową w sklepie medycznym. Na pewno, interesuje mnie skuter z wygodnym siedzeniem i praktyczny koszem na zakupy. Pojazd musi być w pełni bezpieczny i posiadać wszystkie potrzebne atesty oraz co najmniej pięcioletnią gwarancję. Jak się okazuje, takie skutery elektryczne inwalidzkie mają te wszystkie parametry i to w najskromniejszym wydaniu. Jestem zachwycona niezwykle szerokim wyborem skuterów elektrycznych w tym sklepie internetowym. Jeden model pojazdu idealnie nadaje się dla babci – jest to skuter z akumulatorem żelowym i skórzanym fotelem z oparciem. Pojazd porusza się z maksymalną prędkością dziesięciu kilometrów na godzinę, a więc babcia w ciągu zaledwie kilku minut, mogłaby dojechać do centrum handlowego. Do kościoła dojechałaby w osiem minut, a do nas – w niecałe pół godziny. Ponadto, skuter posiada najnowocześniejsze oświetlenie typu LED, klakson, regulowaną kierownicę i wytrzymałe amortyzatory. Spodobało mi się również, że skuter prezentuje się bardzo szykownie i elegancko. Babcia jest estetką, dlatego bardzo ważne jest też to, jak pojazd się prezentuje. Skuter jest w ulubionym kolorze babci – czyli w czerwonym, podobnie jak kask. Jeśli chodzi o cenę, to nie jest ona wcale wygórowana. Wybrany model pojazdu kosztuje trzy tysiące złotych, bo akurat trafiłam na przedświąteczną promocję. Zaraz zadzwonię do męża, aby zapytać go o zdanie.
Na szczęście, mąż wyraził zgodę na zakup tego pojazdu elektrycznego. Zgodził się, ale pod warunkiem, że płatność będzie ratalna, bo nie ma takiej gotówki. Przesyłka jest darmowa, z czego się bardzo ucieszył, bo to oszczędność rzędu stu złotych. Pojazd ma do nas dotrzeć za cztery dni robocze, a więc najdalej w czwartek. Jeżeli okazałoby się, że produkt jest niezgodny z opisem, to mam ustawowe czternaście dni na dokonanie zwrotu towaru. Mam jednak nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie.