Nadeszło lato, a wraz z nim nadeszła pora na zmianę torebki na bardziej wakacyjną. Do tej pory nosiłam czarną, dużą torbę, która nadawała się na zimowe śnieżyce oraz wiosenne zawieruchy. Obecnie jednak zmiana na całkiem nowy model, który będzie pasował do letnich stylizacji i nie będzie wyglądał topornie. Niestety moja obecna torba właśnie tak wygląda kiedy zakładam ją do moich kolorowych, zwiewnych, letnich sukienek.
Plecione torebki must have sezonu
Zauważyłam, że w stylu wakacyjnym przeważa plecionka. Dziewczyny noszą słomkowe kapelusze oraz torebki. Powiem szczerze, że modele, które są dostępne na rynku są świetne, dlatego postanowiłam, że moim obowiązkowym zakupem jest torebka pleciona. Widziałam bardzo fajne w internecie, ale niestety czas dostawy był dość długi, a ja chciałam na już. Postanowiłam wybrać się na shopping. Która z kobiet nie lubi chodzić po sklepach kiedy ma możliwość sobie coś kupić. Druga sprawa jest taka, że jak idę do sklepu z konkretnym zakupem to nigdy tej rzeczy nie ma, za to jest mnóstwo innych, które zawsze wracają ze mną do domu z zakupów. Kidy zeszłam już połowę centrum handlowego i myślałam, że z moich zakupów nici to moim oczom ukazała się idealna torebka. Wystawiona była na wystawie sklepowej i mówiła do mnie z daleka weź mnie. Jak mogłam się oprzeć. Postanowiłam, że ta torebka pleciona wróci ze mną do domu. Jakie było moje zadowolenie, kiedy przy pierwszym zerknięciu zauważyłam bardzo atrakcyjną cenę, ponieważ trafiłam na sezon wyprzedaży. Torebka na prawdę była śliczna. Piękne wykończenie, w środku kolorowa podszewka w kwiaty. Wszystko razem tworzyło taka piękną, kobiecą całość, że torebka zawędrowała razem ze mną do kasy. W drodze do kasy musiałam przejść przez cały sklep. Jak było do przewidzenia w moje oczy wpadła jeszcze super sukienka, która była ostatni i w dodatku w moim rozmiarze. Jak widać to było przeznaczenie, a z nim się nie walczy. Dodatkowo wzięłam jeszcze szorty, ponieważ ekspedientka mnie poinformowała, że trzeci najtańszy produkt jest za grosz. Żal nie skorzystać z takiej okazji.
Torebka pleciona wróciła ze mną do domu jako najważniejsza zdobycz. Od razu przepakowałam wszystkie rzeczy z mojej obecnej torebki, żebym miała ją przygotowaną na jutrzejszy dzień do pracy. Oczywiście w komplecie z moją nową sukienką torebka tworzy niesamowite wrażenie. Ludzie mówią, że pieniądze szczęścia nie dają tylko dają je zakupy. Chyba jestem w stanie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Uwielbiam zakupu, kiedy mogę cieszyć się z nabycia nowej rzeczy.